Prolog 19. Millennium Docs Against Gravity. 6-7 maja w Bydgoszczy

Prolog 19. Millennium Docs Against Gravity. 6-7 maja w Bydgoszczy

klub Mózg , wstęp wolny

Jak budujemy relacje w tych trudnych czasach? Co nas łączy? Co dzieli? „Między nami to hasło tegorocznego prologu poprzedzającego bydgoski Aneks do festiwalu Millennium Docs Against Gravity. W programie dwa wyjątkowe, polskie filmy nagrodzone podczas poprzedniej edycji festiwalu (Bukolika, Film Balkonowy).  

 

piątek, 6 maja, g.19.00, Mózg

„BUKOLIKA” reż. Karol Pałka / Polska / 2021 / 70 min.

Danusia i jej córka Basia żyją gdzieś na obrzeżach świata, zgodnie z rytmem i prawami natury, wśród zwierząt i duchów umarłych. Ich enklawa daje spokój i poczucie bezpieczeństwa, ale także powoduje tęsknotę za kontaktem z drugim człowiekiem. „Bukolika” to przypowieść o ludziach żyjących inaczej oraz czuła obserwacja, z której rodzi się ciekawość i próba zbliżenia.

 

sobota, 7 maja, g.18.00, Mózg

„FILM BALKONOWY” reż. Paweł Łoziński / Polska / 2021 / 100 min.

Uznany dokumentalista Paweł Łoziński zebrał mozaikę ludzkich historii, rozmawiając z przechodniami z własnego balkonu kamienicy na warszawskiej Saskiej Kępie. Film balkonowy zaskakuje i wciąga, jest na przemian wesoły i refleksyjny. Łoziński jest swoich rozmówców ciekawy, a oni odwdzięczają mu się najintymniejszymi historiami. Jego bohaterowie niosą w sobie zagadki i tajemnice, potrafią też zaskoczyć. Reżyser spędził na swoim balkonie 165 dni zdjęciowych w ciągu ponad 2,5 roku. Spotkał ponad 2000 rozmówców. Z tych spotkań pod jego świeckim konfesjonałem powstał film o nas samych – w „Filmie balkonowym” każdy z nas może przejrzeć się jak w lustrze.

 

IMPRO dokumentalnie - bydgoska grupa wymyWammy

niedziela, 22 maja, godz. 19.00,

sala kinowo-widowiskowa w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy

bilety: 15 zł w przedsprzedaży i 20 zł w dniu wydarzenia, akredytowani goście oraz posiadacze karnetów bydgoskiego Aneksu - wstęp wolny

Filmy dokumentalne w założeniu przedstawiają wycinek rzeczywistości, który podlega możliwie najmniejszej ingerencji ze strony reżysera. W spektaklach improwizowanych tworzymy historię spontanicznie, bez scenariusza, a sugestie do scen podaje nam publiczność. W obu tych materiach kryje się dużo prawdy i sporo emocji. Ponoć żyjemy po to, by doświadczać. Zachęcamy do doświadczenia spektaklu improwizowanego.