Warsztaty fotograficzne, pisanie wierszy o miłości oraz silent disco, w czasie którego w powietrzu unosiła się atmosfera romansu. Do tego oczywiście dyskusje i spotkania z twórcami i twórczyniami. To był najwspanialszy przedostatni dzień festiwalu, jaki moglibyśmy sobie wymarzyć.
Zdjęcia: Dominika Scheibinger, Marcin Oliva-Soto, Stanislaw Loba, Marek Kita